środa, 23 grudnia 2015

Bielskie tango na przełomie lat

0 — liczba komentarzy
Wigilia świąt Bożego Narodzenia tuż za progiem. Jak co roku, w okresie świąteczno-noworocznym zmianie ulegają terminy milong. Regularnych milong w tym okresie nie będzie — ani milongi Maska, ani milongi na Rynku. Nie znaczy to jednak, że nic tangowego w tym czasie nie będzie się działo. Wręcz przeciwnie!

  • 30 XII 2015 r. (środa) — zapraszamy na milongę przed Nowym Rokiem. Milonga odbędzie się w Augustanie przy Placu Lutra 3. Początek o godzinie 20:00. Bawimy się do 1:00. Didżejami będą Robert Kandefer z Warszawy oraz Kris Wojowski z Gdańska, Wstęp: 15 zł. W cenie kawa, herbata, ciasto.
  • 31 XII 2015 r. (czwartek) — zapraszamy na Tangowy Bal Sylwestrowy 2015. Bal odbędzie się w Sali Redutowej przy ulicy 11 Listopada 60-62 — jednej z najpiękniejszych sal balowych w Polsce! Początek o godzinie 20:00. Zabawa potrwa do 6:00. Didżejami będą Jörg Haubner z Niemiec, Karolina Tkaczuk z Polski i Mikael Holber ze Szwecji. Aktualna cena: 200 zł. W cenie ciepły posiłek, kieliszek szampana o północy oraz zimna płyta, kawa, herbata, soki, woda — bez ograniczeń.
  • 1–3 I 2016 r. (piątek–niedziela) — Beskidzki Maraton Tanga. Bal odbędzie się w Orlim Gnieździe w Szczyrku. Rozpocznie się w piątek, 1 stycznia, o godzinie 20:00, a zakończy — w niedzielę, 3 stycznia, o godzinie 18:00. Szczegółowy harmonogram Maratonu, lista didżejów oraz inne szczegóły dostępne są »tutaj«.
  • 3 I 2016 r. (niedziela) — milonga After Party w Sali Bankietowej, Rynek 4 (sala na I piętrze). Początek o godzinie 21:00. Bawimy się do godziny 2:00. Didżejami będą Grzegorz Skoczylas oraz Lechosław Hojnacki. Wstęp: 15 zł (w cenie kawa, herbata, ciasteczka).
Jak widać, czeka nas pięć dni tangowego szaleństwa. Znakomici didżeje, doskonały parkiet,  magiczna atmosfera oraz — oczywiście — wiele tanga.

Do zobaczenia!

czwartek, 10 grudnia 2015

Milonga przedświąteczna

0 — liczba komentarzy
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Z tej okazji w wielu miejscach organizowane są milongi wigilijne. My nie zorganizujemy milongi wigilijnej, ale zapraszamy Was na milongę przedświąteczną.

Ostatnia w tym roku milonga w Masce odbędzie się 17 grudnia. Zrobimy to tak:
  • dobrowolna opłata parkietowa — jak zwykle — 5 zł
  • jeżeli ktoś ma ochotę pomóc w organizacji milongi i może przynieść jakąś sałatkę, ciasto, … cokolwiek, to proszę omówić to z Anią Pietruszewską (wolelibyśmy, żeby potrawy były zróżnicowane)
  • jeżeli ktoś nie ma czasu lub ochoty na przygotowywanie sałatek, pieczenie ciast itp., to tym razem do drugiej skarbonki wrzuci 10 zł (na trunki).
Organizatorów spotkacie na milongach (w kolejności alfabetycznej):
  • Ania Pietruszewska
  • Grzegorz Skoczylas
  • Lechosław Hojnacki
Zapraszamy!

P.S.
Jeżeli jeszcze nie zapisaliście się na nasz Tangowy Bal Sylwestrowy oraz na Beskidzki Maraton Tanga, to nie zwlekajcie. Tu nie ma się nad czym zastanawiać! Atmosfera obu wydarzeń jest magiczna. Jeszcze są wolne miejsca, ale w każdej chwili mogą się wyczerpać. Poza tym im bliżej końca roku, tym większe prawdopodobieństwo, że ceny będą rosły.

wtorek, 1 grudnia 2015

Milongi

0 — liczba komentarzy
W minioną sobotę kilkoro fanów tanga z Bielska-Białej wybrało się na czesko-słowacko-polską milongę do Ostrawy. Było sympatycznie. Kto ciekaw, może obejrzeć ładne zdjęcia zrobione przez Sonę Komarkovą.

Autorka udostępniła również krótki film.


Tymczasem w Bielsku-Białej mamy małą, jednorazową zmianę. Najbliższa czwartkowa milonga (3 grudnia) wyjątkowo odbędzie się w sali Wydawnictwa Augustana, Plac Marcina Lutra 3. Reszta pozostaje bez zmian: milonga rozpocznie się o 20:30 i będziemy się bawić — jak zwykle — do 23:00. Wstęp: dobrowolna opłata parkietowa w wysokości 5 zł od osoby.

Zmieniamy miejsce tej milongi dlatego, że w Restauracji Maska w tym czasie trwa renowacja podłogi. W następnych tygodniach wracamy do Maski.

niedziela, 22 listopada 2015

Bal sylwestrowy i Maraton Tanga

0 — liczba komentarzy
Podobnie jak w ubiegłych latach, również w tym roku po raz piąty odbędzie się Tangowy bal sylwestrowy. Podobnie jak w ubiegłych latach, również w tym roku bal odbędzie się w sali redutowej w kamienicy Pod Orłem — jednej z najpiękniejszych sal balowych w Polsce.

W ubiegłym roku w balu wzięło udział ponad 200 uczestników. Wspólnie bawili się nie tylko goście z całej Polski, ale również wielu przyjezdnych z całej Europy (od Moskwy po Mediolan) oraz z USA.

Intencją organizatorów Beskidzkiego Maratonu Tanga jest, aby się on odbywał zawsze w pierwszy weekend nowego roku. W tym roku początek pierwszego weekendu 2016 roku przypada już w Nowy Rok. Podobnie jak w ubiegłym roku, Maraton odbędzie się w Orlim Gnieździe w Szczyrku. Oprócz naprawdę wspaniałej atmosfery, na tle innych maratonów tanga ten wyróżnia się również tym, że wszystko jest na miejscu: doskonała muzyka, pełne wyżywienie i noclegi — za bardzo przystępną cenę.

Więcej informacji o obu wydarzeniach można znaleźć »tutaj« oraz »tutaj«.

niedziela, 6 września 2015

Jak żyć...

0 — liczba komentarzy
Od niedawna mamy w Bielsku-Białej trzy szkoły tanga. Co tydzień odbywają się trzy milongi. Dwa razy w tygodniu praktyki albo już się odbywają, albo mają się rozpocząć w najbliższym czasie. Sporo tego, a tydzień ma tylko siedem dni. Dodatkowo instruktorzy też mają swoje ograniczenia (np. inne zajęcia), a sale, w których mogą się odbywać zajęcia, też nie są codziennie dostępne. Nie jest łatwo tak to wszystko poukładać, żeby wszystkich zadowolić.

Tangueros też nie mają łatwo. Próby jak najlepszego zadowolenia wszystkich powodują, że w początkowym okresie organizatorzy czasem są zmuszeni zmieniać terminy zajęć lub praktyk. To generuje problemy wielu osobom, które chcą w nich uczestniczyć. Niejeden chętnie zacytowałby sławnego rolnika: Jak żyć Panie Premierze! Jak żyć?

Było trochę zamieszania, ale wierzymy, że sytuacja właściwie już się ustabilizowała, Wszystkim, którym te zmiany pomieszały szyki i — niekiedy — trochę irytowały, dedykujemy poniższy film. Ostatecznie tango ma służyć wspólnej zabawie, więc bawmy się!

piątek, 4 września 2015

Bielskie tango po wakacjach

1 — liczba komentarzy
Jak pewnie większość z Was wie, w bielskim środowisku tangowym zaszło ostatnio kilka zmian. Być może jednak nie wiecie o wszystkim. Dlatego spróbujemy opisać aktualny stan naszego środowiska.

BBTango

Stowarzyszenie BBTango zostało trzy lata temu z inicjatywy kilku aktywistów naszego środowiska. Prezesem Stowarzyszenia została wybrana Ania Pietruszewska. W tym czasie Stowarzyszenie zorganizowało kilka koncertów. Przejęło również organizację corocznego Tangowego Balu Sylwestrowego.

Osobą, która zrobiła najwięcej, była Ania Pietruszewska. Oprócz mniej aktywnie pomagało jej w organizacji imprez kilkanaście osób, w miarę wolnego czasu.

Pod koniec sierpnia Stowarzyszenie podjęło ostatnią uchwałę — o samorozwiązaniu. Dlaczego? Dlatego, że nie dało się tego kontynuować na dotychczasowych zasadach. Ania pracowała na rzecz Stowarzyszenia na pełny etat, oczywiście nie pobierając żadnego wynagrodzenia, lecz nie jest w stanie nadal pracować na takich zasadach, a nikt inny nie podjął się tej roli.

Rozwiązanie Stowarzyszenia BBTango nie musi oznaczać, że nic nie będzie się działo. Ania nadal deklaruje chęć organizowania koncertów i balu, ale na innych niż dotychczas zasadach organizacyjnych.

Szkoły tanga

Dotychczas w Bielsku-Białej funkcjonowały dwie szkoły tanga: Tango Bielsko — prowadzona przez Tomka Kopińskiego oraz TangoMocja — prowadzona przez Grzegorza Skoczylasa.

Niedawno Tomek Kopiński podjął decyzję o przeprowadzce do Wrocławia. Mimo to jego szkoła nadal funkcjonuje w Bielsku-Białej. Również Ania Pietruszewska postanowiła założyć własną szkołę tanga. Tak więc obecnie miłośnicy tanga mają do wyboru trzy szkoły (wymienione w kolejności rozpoczęcia działalności):
Wszyscy prowadzący te szkoły deklarują, że zamierzają konkurować ze sobą jako szkoły i instruktorzy, ale w pozostałych działaniach mają nadal zamiar współpracować na rzecz bielskiego środowiska tangowego — tak jak dotychczas.

Dla miłośników tanga jest z tego jeszcze taka korzyść, że jeżeli z jakiegokolwiek powodu nie pasują im zajęcia w danej szkole, to moja do wyboru jeszcze dwie inne szkoły.

Rozkładu zajęć poszczególnych szkół tanga szukajcie w witrynach internetowych poszczególnych szkół.

Milongi

Od teraz w Bielsku-Białej będą trzy milongi:
  • wtorek, milonga w Restauracja Pizzeria Słoneczko, ul. Reja 18 od 2100 do 2300; gospodarzem jest Anna Pietruszewska
  • czwartek, Milonga Maska w Restauracja Maska, ul. Wita Stwosza 10 od 2100 do 2300; gospodarzami są, jak dotychczas, Lechosław Hojnacki i Grzegorz Skoczylas
  • niedziela, Milonga na Starówce w sali na I piętrze w kamienicy przy Rynek 4 od 1900 do 2300; gospodarzem jest Berenika Wilkowska
Powodzenia!

Wszystkim szkołom i organizatorom życzymy powodzenia. Ufamy, że wszystkie te inicjatywy przyczynią się do jeszcze silniejszego rozwoju tanga w Bielsku-Białej.

wtorek, 4 sierpnia 2015

Zmiany w bielskim tangu

0 — liczba komentarzy
Sobotnie milongi Open-Air na Rynku miały trwać do końca lipca. Jednak będą się odbywać nadal — do końca 15 sierpnia . Początek zawsze o 1930. Po godzinie 2200 milonga zazwyczaj będzie kontynuowana w jednej z okolicznych knajp.



We wtorki startuje nowa praktyka i milonga. Odbywać się będzie w Restauracji Maska. Od 1830 do 2000 będzie się odbywać praktyka. Następnie, od 2000 do 2300 będzie milonga. Pierwsza godzina milongi dedykowana jest początkującym. Od 2100 do 2300 milonga dla wszystkich. Tak będzie do końca sierpnia. Od września będą zmiany. Szczegóły — wkrótce.

Ceny:
  • praktyka: 15 zł/osobę
  • milonga: 10 zł/osobę (w cenie: woda, ciasteczka)

wtorek, 14 lipca 2015

Wakacyjny rozkład tanga + warsztaty dla T-DJ

0 — liczba komentarzy
Tango w czasie wakacji

W ostatnim czasie w bielskim tangu zachodzi kilka zmian.
  • Do końca lipca w każdą sobotę Stowarzyszenie BBTango organizuje milongi open-air na Rynku, przed Klubem Opium (Rynek 4). Milongi rozpoczynają się zawsze o godzinie 1930. Po godzinie 2200 milonga jest kontynuowana albo w Sali Bankietowej (Rynek 4, I piętro), albo w jednej z okolicznych knajp.
  • W najbliższą niedzielę startuje nowa Milonga na Starówce. Będzie się odbywać w każdą niedzielę od 1900 do 2300. Gospodarzem jest Berenika. Wstęp: 10 zł.
  • W każdy czwartek, jak zawsze, jest milonga w restauracji Maska. Rozpoczyna się tradycyjnie o godzinie 1945. Zabawa trwa do 2200. Przed milongą można skorzystać z darmowej praktyki (od 1900).
Warsztaty dla tangowych didżejów

Lechosław proponuje chętnym warsztaty dla tangowych didżejów. Pierwsze spotkanie odbędzie się w niedzielę, w Sali Bankietowej (Rynek 4, I piętro) o godzinie 1600. Warsztaty będą trwały trzy godziny.

Pierwsza godzina będzie mieć charakter techniczny — dla tych, którzy przygotowują lub zamierzają przygotowywać muzykę na milongi.

Na drugą i trzecią godzinę mogą przyjść również osoby, które pragną uporządkować swoją wiedzę o tangu.

poniedziałek, 6 lipca 2015

Warsztaty tanga z Agnieszką i Tymoteuszem

0 — liczba komentarzy
W najbliższą sobotę, 11 lipca, Stowarzyszenie BBTango organizuje warsztaty tanga dla średnio zaawansowanych oraz lekcję techniki dla wszystkich pań.

Instruktorami będą znakomici nauczyciele z krakowskiej szkoły tanga Tango Nuevo: Agnieszka Stach oraz Tymoteusz Ley. Agnieszkę Stach większość z nas zna z warsztatów i pokazu, które odbyły się podczas minionego festiwalu Tango mi passion. Tymoteusza nie trzeba reklamować nikomu, kto choć raz był na prowadzonych przez niego warsztatach.

Po warsztatach, jak w każdą sobotę, Stowarzyszenie zaprasza na milongę open-air na Rynku. Początek o 1930. Po godzinie 2200 milonga przeniesie się do Sali Bankietowej.

Szczegóły festiwalu: »tutaj«

wtorek, 30 czerwca 2015

Tango Mi Passion 2015 — pokazy

0 — liczba komentarzy
Podczas festiwalu Tango mi pasion odbyły się między innymi cztery pokazy tanga w wykonaniu Agnieszki Stach i Facundo Peñalvy. Mimo że ta para nie jest bardzo znana poza Krakowem, ich pokazy wypadły bardzo dobrze.


Przypominamy, że wszystkie relacje z festiwalu publikujemy sukcesywnie w witrynie stowarzyszenia BBTango.

sobota, 27 czerwca 2015

Tango Mi Passion 2015 — relacje

0 — liczba komentarzy
Festiwal tanga Tango Mi Passion rozpoczął się w piątek, 19 czerwca, w Domu Kultury im. Wiktorii Kubisz. W tym dniu odbyła się prezentacja multimedialna o tangu, lekcja tanga dla osób chcących poznać podstawowy tego pięknego tańca. Potem była milonga.

Główne wydarzenia festiwalu obyły się w dniach od 19 do 21 czerwca. W tych dniach odbył się koncert Trio Frankowskiego oraz koncert głównej gwiazdy festiwalu: orkiestry Misteriosa Buenos Aires. Ponadto odbyły się dwie lekcje dla początkujących oraz warsztaty tanga dla średnio zaawansowanych oraz multimedialna prezentacja o tangu. Na głównym koncercie było ponad 200 miłośników tanga oraz przedstawiciele sponsorów.

Na tym nie koniec! Festiwal trwa nadal

W ramach festiwalu w każdą sobotę na Rynku, przed Klubem Opium (dawniej: Waga), odbędzie się milonga open-air, czyli zabawa na świeżym powietrzu. Pierwsza taka milonga odbędzie się już 27 czerwca (1900–2100).

W przyszłości będą również warsztaty dla początkujących i dla osób znających już podstawy tanga.

Relacje z festiwalu

Relacje z festiwalu będą sukcesywnie publikowane na stronie Aktualności w witrynie Stowarzyszenia BBTango.

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Świeża krew

0 — liczba komentarzy
Bez dopływu świeżej krwi tango stopniowo zaniknęłoby. Dlatego staramy się promować go najlepiej jak potrafimy. Może by i u nas zrobić jakieś warsztaty dla dzieci i młodzieży?

sobota, 30 maja 2015

Taniec czy angielski?

0 — liczba komentarzy
Fragment wywiadu-rzeki Marii Mazurek z Jerzym Ventulani, wydany przez PWN pod tytułem „Bez ograniczeń. Jak rządzi nami mózg”.

MM Rodzic woli posłać dziecko na dodatkowy angielski, bo znajomość języka wydaje mu się bardziej praktyczna.

JV Tylko że nie rozwinie mózgu tak bardzo, jak zajęcia artystyczne. Ludziom wydaje się, że marnują czas swój i dziecka, posyłając na taniec. Myślą: i tak z niego zawodowego muzyka czy tancerza nie będzie. Tylko że to naprawdę nie jest stracony czas. Bo takie dziecko będzie potem lepiej uczyło się też języków, matematyki, będzie myślało szybciej, skuteczniej, logiczniej. I będzie miało coś, co świadczy o naszym człowieczeństwie tak bardzo jak nic innego — wrażliwość na piękno.
Ucz dzieci tańczyć! :-)

niedziela, 24 maja 2015

Festiwal tanga - bilety na warsztaty wyprzedane

0 — liczba komentarzy
Jak informowaliśmy, w dniach od 19 do 21 czerwca w Bielsku-Białej odbędzie się festiwal tanga Tango jest męskie. Podczas festiwalu odbędą się dwa koncerty, cztery milongi, dwa pokazy tanga oraz warsztaty tanga.

Bilety na warsztaty tanga zostały wyprzedane. W związku z tym nie są już oferowane również bilety full-pas.

Nadal są dostępne:

  • bilety na warsztaty dla tych, którzy chcą spróbować pierwszy raz
  • bilety na sobotni koncert i milongę z pokazem tanga
  • bilety na niedzielny koncert i milongę z pokazem tanga

sobota, 18 kwietnia 2015

Tango jest męskie

0 — liczba komentarzy
W dniach od 20 do 21 czerwca w Bielsku-Białej odbędzie się festiwal tanga. W ramach festiwalu będzie wiele atrakcji. Hasłem festiwalu jest Tango jest męskie! Gwiazdą festiwalu będzie koncert jednej z najlepszych współczesnych orkiestr tangowych na świecie: Orquesta Típica Misteriosa Buenos Aires. Poza tym w ramach festiwalu będą:
  • koncert Trio Frankowskiego
  • pokaz tanga w wykonaniu Facundo Peñalvy i Agnieszki Stach
  • milongi z muzyką na żywo oraz — po koncertach — muzyką przygotowaną przez didżejów
  • warsztaty tanga; instruktorami będą Facundo Peñalva i Agnieszka Stach
Więcej szczegółów o festiwalu jest na stronie Stowarzyszenia BBTango.

Zdecydowanie zachęcamy do udziału w festiwalu. Ceny biletów są bardzo korzystne.

niedziela, 15 marca 2015

Beskidzki Maraton Tanga 2015

0 — liczba komentarzy
Na Beskidzkim Maragonie Tanga 2015 bawiło się wiele osób z Polski. Przyjechało też wielu fanów tanga z całej Europy — od Moskwy po Mediolan oraz z USA.

Autorem poniższych  zdjęć jest Jerzy Dzieciaszek — znakomity fotograf mieszkający na stałe w Sztokholmie.



Strona internetowa autora zdjęć: http://www.phototango.net

Noworoczna milonga w Grempielni

0 — liczba komentarzy
Na minionym Tangowym Balu Sylwestrowym 2014 bawiło się około 200 osób. Fani tanga przyjechali nie tylko z całej Polski, ale właściwie z całej Europy — od Rosji po Włochy, a także ze Stanów Zjednoczonych. Na balu było również kilku fotografów. Po balu, w nowy rok, odbyła się milonga w Grępielni.

Poniżej prezentujemy zdjęcia wykonane przez Jerzego Dziciaszka — znakomitego fotografa mieszkającego na stałe w Sztokholmie.


Strona internetowa autora zdjęć: http://www.phototango.net

sobota, 28 lutego 2015

Warsztaty i koncert tanga

0 — liczba komentarzy
Warsztaty

Wkrótce w Bielsku będą dwa ciekawe wydarzenia.

W dniach 13 i 14 marca odbędą się warsztaty tanga. Instruktorką będzie Samantha di Paolo. Nie tylko Bielszczanie znają już dobrze tę znakomitą instruktorkę tanga.

W piątek, 13 marca, odbędą się warsztaty techniki dla pań.

W sobotę, 14 marca, odbędą się warsztaty muzykalności (do muzyki na żywo!).

Szczegóły: »tutaj«

Koncert

14 marca (sobota) w Restauracji Maska odbędzie się koncert duetu Salinsky & Bucci. Można będzie tańczyć do muzyki na żywo lub posłuchać koncertu.

Wstęp: 35 zł

środa, 18 lutego 2015

Tangowy Bal Sylwestrowy 2014

0 — liczba komentarzy
Na minionym Tangowym Balu Sylwestrowym 2014 bawiło się około 200 osób. Fani tanga przyjechali nie tylko z całej Polski, ale właściwie z całej Europy — od Rosji po Włochy, a także ze Stanów Zjednoczonych. Na balu było również kilku fotografów.

Poniżej prezentujemy zdjęcia wykonane przez Jerzego Dziciaszka — znakomitego fotografa mieszkającego na stałe w Sztokholmie.



Strona internetowa autora zdjęć: http://www.phototango.net

niedziela, 8 lutego 2015

Apel Jakuba Milongi

0 — liczba komentarzy
Wszystkim nam zależy na rozwoju tanga. Niedawno Jakub Milonga udostępnił w Facebook bardzo ciekawe przemyślenia. Ponieważ nie wszyscy mają konto w Facebook, więc — za zgodą autora — umieszczamy jego wypowiedź również poniżej. Tekst jest dość długi, ale mimo to gorąco zachęcamy do przeczytania całości i przemyślenia go. Naprawdę warto!
Ostatnimi czasu kilkukrotnie gościliśmy w Złotej Milondze w Warszawie ekipę telewizyjną TVP, która przez kilka tygodni kręciła materiał dla telewizji o milongach i ich społecznej i obyczajowej roli. Bohaterami filmu jest dwójka miłych i sympatycznych warszawskich tangueros czyli Ania i Grzegorz. Reżyser filmu rozmawiał też z wieloma innymi osobami i zapewne one jak i krótkie migawki z milong pojawią się także w tym filmie. Emisja filmu odbędzie się w TVP w marcu br. Dokładną datę podam tak szybko jak będę ją znał.
Cieszę się, że tangiem interesują się media, bo oczywiście przyczynia się to do reklamy naszej szkoły i milongi, ale przede wszystkim przyczynia się to do promocji i popularyzacji samego tanga jako społecznego i kulturowego zjawiska. Dzięki produkcji i emisji takich filmów, nasze tangowe środowisko może szybciej się rozrastać, co w konsekwencji pozytywnie wpływa na jego rozwój. Pojawiają się nowe twarze, nowi potencjalni - w przyszłości — dobrzy partnerzy tangowi, w przyszłości może zwiększyć się też ilość milong, szkół tanga, pokazów, imprez, etc.
Zachęcam bardzo serio i bardzo gorąco wszystkich tanguerosów, którym rozwój polskiego tanga leży na sercu do podobnych działań. Zachęcam do wspierania i nagłaśniania wydarzeń tangowych dzięki prywatnym kontaktom z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami. Zachęcam do promowania naszych wszystkich milong, festiwali, maratonów, koncertów, samej idei tanga jako formy społecznego spotykania się; tanga czyli tanecznego bycia razem, mimo naszych różnych poglądów, wyznawanych wartości, wieku i statusu społecznego. Namawiam też do zapraszania na nasze milongi osób publicznych, by i one pomogły nam w promocji tanga. 

Nowe tangowe miasta

Zachęcam do dzielenia się takimi medialnymi informacjami o tangu i milongach z naszymi nie-tangowymi znajomymi. I to nie tylko w Warszawie, gdzie tango kwitnie i ma się bardzo dobrze. Nie tylko w głównych ośrodkach tangowych Polski, gdzie od kilku lat dobrze działają milongi. Dzielmy się tangowymi wiadomościami i linkami do tangowych filmów z tymi naszymi przyjaciółmi i znajomymi, którzy żyją w miastach, gdzie dziś nie tańczy się jeszcze tanga, gdzie dziś nie ma jeszcze milong, pokazów, tangowych koncertów. Niech poznają, jak wielką radość daje tango ludziom. I wtedy może stać się to impulsem, by w »nietangowym« mieście ktoś wpadł na pomysł wynajęcia sali z parkietem, zaproszenia doświadczonych nauczycieli tanga, zespołu muzycznego, zrobienia milongi! Na początku to tylko małe kroczki czynione cierpliwie i z dużym sercem, a za rok, dwa na mapie Polski pojawi się nowe tangowe miejsce…
Wspierajmy się nawzajem i wspierajmy innych. I nie jeden czy dwa razy, ale regularnie, co miesiąc! Naprawdę, róbmy to dosłownie w każdym miesiącu! Sami będziecie zaskoczeni siłą swoich działań!
Ktoś mnie kiedyś poirytowany zapytał, »ale co naprawdę można zrobić«? Nie dość, że sama nie ma i nie umie od wielu miesięcy znaleźć dla siebie porządnego partnera, to ma się jeszcze zająć wspieraniem innych?
TAK!!!  

Siła słów i Internetu

Mówiąc o wzajemnym wspieraniu się... przede wszystkim rozmawiajmy ze sobą w naszym tangowym gronie, wymieniajmy się naszymi tangowymi doświadczeniami, opiniami, myślami. Nie krytycznie, by skrytykować, ale pozytywnie i »z sercem«.
Wykorzystajmy wreszcie na maksa internet i jego potencjał, takie miejsca jak facebook, nasze strony www, prywatne blogi, miejsca gdzie można podlinkowac tangowe filmy.
Większość tangowych osób, które są na facebooku ogranicza się głównie do czytania lub ewentualnie »lajkowania« zdjęć i postów innych. Super że to robicie. Róbcie to nadal, ale spróbujcie też powiedzieć coś od siebie sami.
Zachęcam Was, zachęcam gorąco i z całego serca: wklejajcie na swoje facebookowe profile tangowe filmiki i zdjęcia, dzielcie się nimi z innymi, piszcie w swoich oryginalnych postach o tangu, o swoich emocjach i uczuciach, o tym co was zachwyca, co wam się podoba, gdzie tańczyliście, etc. Przyłączajcie się do już istniejących akcji, z którymi się identyfikujecie. Wspierajcie je. Tak wiele tangowego dzieje się w Polsce.
Wychodząc z lekcji, practic, milong, koncertów tangowych zawsze zabierajcie ze sobą ulotki, które wyłożyli organizatorzy. Tych ulotek nie wolno schować w domu w szufladzie. Zanieście je do swojej pracy, dajcie kolegom, sąsiadom, rozłóżcie w innych nie-tangowych miejscach. Nie raz, nie dwa razy, ale regularnie, za każdym razem. To naprawdę działa.
Jeżeli chcesz, aby twoje tangowe miejsce, gdzie co tydzień przychodzisz na tango, prężnie działało, to wspieraj je. Jak nie wiesz, co możesz zrobić, to zapytaj swojego nauczyciela lub organizatora milongi. Powinien ci podpowiedzieć. Będziesz zdziwiona/y jak za jakiś czas nieznani ci ludzie zaczną sami się do ciebie odzywać i życzliwie, z ciekawością pytać o tango.
Znajdzie się też partner, poczujesz, że masz dwa razy więcej energii. Że wszystko jest możliwe. To tak działa. Tak się naprawdę dzieje. 

Zaawansowani!

Zaawansowani tancerze!

Dzielmy się swoim doświadczeniem z młodszymi kolegami, wspierajmy ich na każdej practice i milongach. Oczywiście nie cały czas, nie na każdej milondze, nie przez całą milongę. Nie trzeba też wspierać wszystkich na raz. Poświęćmy im jedną, dwie, trzy minuty naszego czasu, ale jak najczęściej. Uczmy ich też tangowej samodzielności. Zaprośmy czasem do naszego stolika na milondze początkujących tancerzy, porozmawiajmy z nimi, zatańczmy z nimi słownie jeden utwór, jedno tango. Efekty tego będą bardzo pozytywne. Bardzo Was gorąco o to proszę i zachęcam. To są dla nas drobne rzeczy, które potrafią uczynić ogromne zmiany. 

Tańczmy

Zapraszajmy na nasze cotygodniowe milongi zagranicznych dobrych tancerzy. Nie tylko nauczycieli, ale normalnych, dobrze tańczących tanguerosów. Na zagranicznych milongach mówmy zawsze dobrze o naszej polskiej scenie tangowej. Nie narzekajmy, nie krytykujmy naszych milong zagranicą! I przede wszystkim - Panowie - tańczmy, na litość boską, na naszych polskich milongach z zagranicznymi dziewczynami, które odwiedzają nasze miasto. Nie róbmy więcej tej wiochy (to jest straszna wiocha) że przyjezdna obca dziewczyna, nie jest proszona na milondze do tańca. Panowie, zapytajcie nasze tangowe koleżanki, które jeżdżą na różne zagraniczne milongi, żeby odpowiedziały wam o tym, jak o wiele chętniej proszą do tańca panowie zagranicą. 

Dojrzały tanguero

Panowie i Zaawansowani! Facet nigdy nie obraża się w tańcu, a zwłaszcza wtedy gdy kobieta odmawia mu w tangu lub nie chce z nim w ogóle tańczyć. Facet nie obraża się nawet wtedy, gdy widzi, że kobieta robi coś głupiego. Nigdy. Kobiety są po prostu innym kosmosem. Dojrzały facet nie obraża się w takiej sytuacji, bo potrafi zrozumieć, że w tym momencie kobieta nie ma ochoty skorzystać z jego propozycji. To proste jak drut. Mężczyzna nigdy nie zmusi kobiety do czegoś na co ona nie ma ochoty. A nawet jak ją do tego zmusi, będzie to nieprawdziwe i udawane. Po to jest cabeceo w tangu, bo dzięki niemu mężczyzna z góry wie, czy ma jakiekolwiek szanse na taniec z kobietą, na którą patrzy. Panowie, nie proście na siłę w samobójczych misjach desantowych tych pań, które podejrzewacie, że nie będą miały ochoty na taniec z wami. Wybierzcie się za to lepiej raz do roku na Białą Milongę, posiedźcie, popatrzcie, policzcie ile kobiet poprosiło was wtedy do tańca i wyciągnijcie z tego wnioski. Jeżeli na Białej Milondze będziecie mieli powodzenie i nie będziecie schodzić w ogóle z parkietu, to kłaniam się wam w pas i wyrażam pełny szacunek dla was. Możecie spać spokojnie. Ale jeżeli wynik był mały.... to przyjmijcie to po męsku i po męsku wyciągnijcie z tego wnioski.
O panach, którzy boją się Białych Milong i na nie nigdy nie chodzą, nie chce mi się pisać.
Duma i ego mężczyzny tanguerosa, któremu kobieta odmawia tańca, nie będą nigdy zranione, bo taki facet rozumie kobiety, i zamiast użalać się nad sobą jest już zajęty albo tańczeniem z inną partnerką albo zastanawianiem się, co może zmienić w sobie i w swoim tańczeniu, by tamta zechciała z nim kiedyś zatańczyć.
Panowie, proszę o refleksję, zastanówcie się przez chwilę, czego dana partnerka oczekuje od was w tańcu. Jak nie wiecie, to spytajcie ją przy innej okazji.
Uwaga! Możecie się bardzo zdziwić, gdy usłyszycie od niej, że na przykład oczekuje od nas bycia męskim, ale nie napastliwym i nie samczym, serdecznym a nie nachalnym, stanowczym ale delikatnym. A przede wszystkim oczekuje od nas dobrego tańca i muzykalności! 

Tanguery

Panie! Wspierajmy nasze młodsze koleżanki, podpowiadajmy im, co warto wiedzieć na milongach. Uczcie je bycia w tańcu asertywną, kobiecą i pewną siebie, zawsze oczekującą od partnera solidnego tanecznego rzemiosła, towarzyskiej uprzejmości, miękkiego objęcia i nie robienia uwag o tańcu w trakcie milongi. Wspierajmy się w tym nawzajem. To bardzo ważne, bo to co wam wydaje się takie oczywiste i naturalne w tym, co dzieje się na milongach, dla nich jest na początku czarną magią. 

Początkujący

Drodzy Początkujący! Przestańcie wreszcie udawać ze tańczycie tango, bo chodzicie na kurs. Kurs to nie taniec, to nie tango. Kurs to tylko lekcja. Zacznijcie wreszcie chodzić na milongi! Jeżeli na milongach jesteście onieśmieleni widokiem tańczących par to na początku milongowych wizyt nie tańczcie tylko oglądajcie tańczących. Uczcie się, jak należy tańczyć w grupie, uczcie się panowie poprawnego, porządnego poruszania po kole, a nie byle jakiego zygzakowania prawo-lewo-środek-skraj. Jeżeli macie problemy ze zwykłym chodzeniem do rytmu i nawigowaniem w tłumie, to ćwiczcie te właśnie elementy, a nie zabierajcie się za prowadzenie trudnych figur i wymachów nóg partnerki! Co innego pokaz na pustej sali, co innego taniec w tłumie stu osób.
Patrzcie i uczcie się: luzu, lekkości, swobody, zrelaksowania, Uczcie się uważności na to co dzieje się na parkiecie i uważności na innych.
Drodzy początkujący! Zapraszajcie i przyprowadzajcie na swoje milongi i lekcje tanga przyjaciół. Przychodząc na kurs czy na milongę w towarzystwie osób, które już znacie i lubicie, będzie wam o wiele raźniej.
Miejcie dużo cierpliwości i serca dla swojego partnera i partnerki, a przede wszystkim dla siebie! To ty jesteś w tym wszystkim najważniejszy. Nauka tańca, nauka ruchu zawsze idzie wolno, tym wolniej im rzadziej ćwiczycie, tym gorzej im bardziej jesteście zestresowani, wystraszeni, czy nie wierzący w swoje siły. Pół roku kursu to niezbędny czas by poznać i przećwiczyć podstawy. Wytrwajcie w tym, bądźcie w chodzeniu na kurs regularni i konsekwentni i nie poddawajcie się przy pierwszym niepowodzeniu. 

Pierwsze lekcje

Większość osób na początkowym etapie nauki rezygnuje z tanga już po kilku lekcjach. Są rozczarowani brakiem błyskawicznych postępów. Panowie często rezygnują po kilku lekcjach dlatego, bo jako 30-60 latkowie czują się na lekcji niekomfortowo w sytuacji, gdy ich ruchy i prowadzenie jest ciągle niezdarne, że patrzy na to ich partnerka. Ich duma jest urażona i wolą zrezygnować niż przejść ten pierwszy okres nauki, gdy próbujemy zatańczyć a jeszcze nic nie umiemy.
Panie często rezygnują z kursów po kilku lekcjach, ponieważ... nie mają partnera. Powód absurdalny. Kurs tańca to nie biuro matrymonialne, kurs to nie wieczorna milonga gdzie przychodzimy tańczyć. Jeżeli szukasz życiowego partnera to raczej nie na kursie. Jeżeli chcesz potańczyć to wybierz się na milongę. Na kursie masz się nauczyć postawy, chodzenia, równowagi, obrotów, pivotów, a na końcu podążania z partnerem. Tylko w tym ostatnim elemencie nauki potrzebny jest kobiecie partner. Wszystkie pozostałe elementy tańca kobieta musi nauczyć się sama. A jakiego podążania możesz nauczyć się z partnerem, który dopiero rozpoczął naukę? Żadnego.
Dziewczyny, na początkowych kursach stały partner nie jest potrzebny!
Na kursach początkowych partner naprawdę nie jest konieczny.
Możecie ćwiczyć solo lub z inną dziewczyną, a nauczyciel/ka pokaże wam, co robić. Potem po zmianie w parach przećwiczycie je z partnerami. Bądźcie mądre, bądźcie dojrzałe i nie zachowujcie się jak rozkapryszone dzieci, którym nie dano zabawki czyli partnera.
Zachęcam do cierpliwości. Zobaczycie same, że po roku, dwóch latach nauki, będziecie chętniej chodziły na lekcje tanga tylko dla pań, czyli lekcje solo bez partnerów. Takie lekcje dla pań noszą nazwę Technika Dla Pań. Będziecie wybierały takie właśnie zajęcia dlatego, bo same przekonacie się, że więcej i szybciej się na nich nauczycie niż na kursach z partnerami, gdzie bardzo często program lekcji przygotowywany i prowadzony jest pod kątem uczenia mężczyzn, a wy im tylko asystujecie. Taka jest prawda i tak musi się to dziać, by panowie ćwicząc z wami na lekcjach nauczyli się swojej roli. To naprawdę działa! 

Energia serca

W tym wszystkim co tu napisałem potrzebujemy wzajemnego serdecznego wspierania się wszyscy ze wszystkimi. Działań marketingowych, reklamowych, promocyjnych na pewno też. Ale głównie i przede wszystkim dawania sobie dobrej energii, stawania się bardziej otwartymi, życzliwymi, cierpliwymi; nie obrażania się, wybaczania pomyłek i przyznawania się do błędów. Bycia serdecznym.
To niezwykle zjawisko jakim jest tango tańczone czy ćwiczone bez serca, bez ciepła, bez uśmiechu, bez harmonijnej energii, nie ma żadnego sensu. Wtedy stresuje nas tylko i zamienia w taneczne kukły, ludzkie automaty, które zimno krytykują innych. Nie krytykujmy, pomagajmy, uczmy się i rozwijajmy. Przychodźmy na milongi z nastawieniem, że chcemy na nich coś dać od siebie innym (dobrą energię). Nie przychodźmy na milongi z nastawieniem, że to inni dadzą nam swoją energię. Wymieniajmy się tą energią. A my, panowie, inicjujmy te sytuacje. 

Po prostu działać

Niewiele jest osób, garstka, które naprawdę autentycznie działają w tangu nie tylko dla swoich partykularnych interesów, ale również dla całego środowiska, dla całej grupy. Jest tych osób niewiele, ale są i naprawdę codziennie działają. Takie osoby wspierajmy podwójnie. Ich i nasze działania połączone razem będą przynosić wielokrotnie, powtarzam, wielokrotnie większe efekty. Połączmy je we wspólne działanie: małe, codzienne kroczki, cierpliwie czynione z głębi serca.
Jesteśmy wielką grupą bardzo ciekawych, interesujacych ludzi. Łączy nas niezwykła tangowa pasja. Naszą siłą jest nie tylko nasza liczebność, ale nasza różnorodność, która mieszając się, wymieniając nawzajem energią, daje to ogromne bogactwo w tańcu na parkiecie, jak również w bardzo wielu różnych późniejszych działaniach okołotangowych, czy w naszym prywatnym życiu.
Działajmy razem, otwierajmy się na siebie, pomagajmy sobie. I róbmy to z sercem tak, jak robiła i robi to stale nieduża grupka osób w naszym tangowym środowisku. Łącząc nasze siły spowodujemy, że nasze tango będzie jeszcze bardziej niezwykłe.
A tak, na koniec, czy ktoś z was wie, ile w Polsce działa regularnych cotygodniowych milong (stałych miejsc gdzie tańczy się kilka razy w miesiącu tango)? Według mnie takich stałych miejsc jest już blisko 25-30! Jeżeli ktoś z was dokładnie je policzył, to podzielcie się tutaj swoją wiedzą. A jeżeli nie, to może czas najwyższy stworzyć taką milongową mapę Polski. Dziękuję.
Jeżeli macie inny pogląd na sprawy, o których tu napisałem, jeżeli chcielibyście coś skomentować lub rozwinąć jakiś wątek, wzbogacić ten tekst, to podzielcie się tym tu lub w osobnym tekście.
Napisałem ten tekst nie mając na myśli żadnych konkretnych osób ani działań. Nie miałem też jakiejkolwiek intencji czynienia personalnych wycieczek pod czyimkolwiek adresem. I w ewentualnej dyskusji jeżeli taka wyniknie z tego tekstu, nie mam zamiaru wchodzić w ogóle w jakiekolwiek tematy personalne. Bo wierzę w tango. Współczesne tango ma się w Polsce bardzo dobrze. Za sprawą osób je tworzących, może być jeszcze lepsze.
Zachęcam do podzielenia się tym tekstem z innymi i udostępnienia go na forach internetowych.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam!
Jakub Milonga

wtorek, 3 lutego 2015

Technika dla pań

0 — liczba komentarzy
Warsztaty techniki dla pań nie są organizowane codziennie. Tych zajęć nie powinna przegapić żadna pani tańcząca tango — zarówno po­cząt­ku­jąca jak i bardziej zaawansowana. Zajęcia będą trwać dwie godziny (z krótką przerwą). Zajęcia poświęcone małym szczegółom, czyniącym wielką różnicę.

Program warsztatów:
  • ćwiczenia poprawności i funkcjonalności postawy
  • utrzymanie równowagi dynamicznej
  • jakość chodzenia
  • ćwiczenia rozluźniające biodra i kolana
  • płynność ruchu i izolacja ciała w obrotach

Termin: 8 lutego, od 1800

Miejsce: Rynek 4, Bielsko-Biała, Sala Bankietowa (na I piętrze)

Cena: 40 zł

Instruktor: Natalia Paluch, 667 446 61

Zapisy: tangueras.solo@gmail.com

Bezpośrednio po zajęciach można wypróbować nowo zdobyte umiejętności na milondze.